Przepis na te ciasteczka znalazłam kiedyś w czeluściach internetu. Nazwałam je zachciankowe, bo za każdym razem jak je piekę, dodaję to na co mam akurat ochotę. Te są z posiekanymi michałkami, kardamonem i pieprzem cytrynowym. Idealne na leniwe popołudnie.
Ciasteczka zachciankowe
- 200 g jasnego brązowego cukru muscovado
- 100 g masła bądź margaryny
- 1 jajko (białko i żółtko osobno)
- 300 g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- pół łyżeczki pieprzu cytrynowego
- kilka posiekanych michałków (lub innych czekoladowych cukierków)
- pół łyżeczki kardamonu
- szczypta soli
- mała filiżanka mleka (jak na espresso)
Cukier zmiksować z masłem/margaryną. Dodać żółtko i nadal miksować. Mąkę przesiać z solą, proszkiem i przyprawami, wmieszać do masy. Dodać białko ubite na sztywno a na końcu mleko i dokładnie wymieszać. Wykładać na blaszkę wyłozoną papierem do pieczenia i piec 15-20 minut w 200 stopniach.
0 komentarze:
Prześlij komentarz