Słońce!

6 lis 2009

Przez cały wczorajszy, słoneczny dzień, chodziła mi po głowie tarta cytrynowa. Kilka kliknięć i oto ona: tarta cytrynowa z bezą z przepisu Liski z bloga White Plate (http://whiteplate.blogspot.com/2008/08/Tarta-cytrynowa-z-bez.html). Skoro Liska pisze, ze to jej ulubiona tarta to coś musi w tej tarcie być. I juz wiem co: przepyszność!! Zmieniłam tylko spód, wykorzystując przepis na tartę francuską, który znalazłam na blogu Kwestia Smaku (http://www.kwestiasmaku.com/desery/tarta/tarta_owocowa/przepis.html). Cóż za przepyszna zapowiedź weekendu!!!

Tarta cytrynowa z bezą



SPÓD:

  • 125 g masła
  • 1 jajko
  • 125 g cukru pudru
  • 250 g mąki
  • sól
Miękkie masło pokroić ma małe kawałeczki. Jajko roztrzepać widelcem, dodać cukier i sól. Ucierać az masa spieni się i podwoi objętość. Dodać mąkę i wymieszać szpatułką. Rozcierać ciasto az do utworzenia się grudek (nalezy je unosić do góry, zeby dostało się do niego powietrze). Ciasto wyłozyć na posypaną mąką stolnicę. Masło rozłozyć na wierzchu i rozcierając palcami połączyć z ciastem. Uformować kulę, zawinąć w folię i wstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny (moje ciasto przelezało w lodówce całą noc). Na stolnicy rozwałkować placek o średnicy większej niz forma na tartę (moje ciasto bardzo łatwo się wałkowało), którą następnie wyłozyć ciastem. Ponakłuwać spód widelcem i piec około 30 minut w 200 stopniach na złoto.
KREM:
  • 30 g mąki ziemniaczanej
  • 260 g cukru pudru (następnym razem dam nieco mniej, masa jest jak dla mnie odrobinę za słodka)
  • 270 ml wody
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 55 g masła
  • 4 żółtka
  • 70 ml soku z cytryny
  • 1 łyżeczka skórki otartej z cytryny
Mąkę, cukier i sól wsypać do rondelka, wymieszać. Dodać powoli wodę, gotować na małym ogniu mieszając do czasu az się zagotuje. Dodać masło, wymieszać i zdjąć masę z ognia. 1 łyżkę masy dodać do żółtek, wymieszać, a następnie dodać je do garnuszka z masą. Dodać sok i skórkę z cytryny. Wymieszać i gotować 2 minuty. Gorącą masę wylać na podpieczony spód, przykryć folią zeby nie zrobił się kożuch.
BEZA:
  • 4 białka
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
  • 110 g cukru pudru
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • 70 g wody
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
Białka ubijać z sokiem cytryny az piana potroi swą objętość. Powoli dodawać cukier i nadal ubijać. Mąkę wsypać do rondelka, dodać wodę, wymieszać i delikatnie podgrzać. Po okołu 30 sekundach (kiedy zacznie się robić kisiel) dodać cukier waniliowy i całość wlać do ubijającej się piany. Ubijać jeszcze chwilę i wyłożyć na krem cytrynowy. Piec w piekarniku nagrzanym do 190 stopni 10-15 minut, aż piana stanie się lekko złocista. Po wyjęciu z pieca ostudzić i wstawić do lodówki najlepiej na całą noc (tarta jest najlepsza na następny dzień).

0 komentarze: