Na niedzielne śniadanie (lub podwieczorek) proponuję chlebek bananowy z żurawinami, suszonymi śliwkami i czekoladą. Bogatszy od dzisiejszego śniadaniowego chlebka (http://cocinademarta.blogspot.com/2009/11/jutro-sobota.html), bo przecież niedziela zasługuje na bardziej uroczystą oprawę. Uroczystą i przepyszną!
Chlebek bananowy z żurawinami, śliwkami i czekoladą
Przepis pochodzi (znów :)) z Moich Wypieków: http://mojewypieki.blox.pl/2007/05/Bananowy-bochenek-z-zurawinami-orzechami-i.html
- 150 g rozpuszczonego masła
- 175 g mąki
- 150 g jasnego brązowego cukru
- 2 jajka
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 3 duże lub 4 mniejsze rozgniecione banany
- 100 g posiekanej mlecznej czekolady
- ok 70 g suszonych żurawin
- ok 50 g suszonej śliwki posiekanej na małe kawałeczki
Masło zmiksować z cukrem na gęstą masę. Wbijać pojedynczo jajka nadal ubijając. Dodać banany, czekoladę, śliwki i żurawinę. Wymieszać. W osobnej misce wymieszać mąkę z proszkiem i sodą i dodać do masy maślano-jajecznej i dokładnie wymieszać do połączenia składników. Wyłożyć masę do natłuszczonej formy (piekłam w keksówce o wymiarach 30 cm x 10 cm). Piec w 170 stopniach przez około 50 minut (do suchego patyczka).
2 komentarze:
wygląda smakowicie :) życzę dalszych cudownych wypieków :)
Ania
lubię chleby, które mają mnóstwo pysznych dodatków
ten taki właśnie jest
polubiłabym go na pewno
Prześlij komentarz