Mleczna chałka cynamonowa...

27 gru 2010

..z migdałową kruszonką. Na pierwsze poświąteczne śniadanie.

Mleczna chałka cynamonowa


Przepis z: http://kuchniaagaty.blogspot.com/2010/05/mleczna-chaka-waniliowa.html; podaję z moimi zmianami
  • 30 g świeżych drożdży
  • 400 ml mleka
  • 50 g cukru (można dać więcej - 100 g - ja lubię mniej słodkie wypieki)
  • 1 łyżka soli
  • 850 g + 150 g mąki pszennej
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 3 jajka, lekko roztrzepane
  • 100 g stopionego masła
  • 30 g mielonych migdałów (do posypania na wierzch), 1 jajko zmieszane z 1 łyżką mleka (do posmarowania wierzchu)
Drożdże zalać ciepłym (ale nie gorącym) mlekiem, dodać łyżkę cukru, wymieszać i odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce. Dodać 850 g mąki, sól, resztę cukru i cynamon. Cały czas mieszając dodać jajka, wyrabiać ciasto. Dodać 150 g mąki i nadal wyrabiać. Pod koniec wyrabiania dodać rozpuszczone i ostudzone masło. Dobrze wyrobione ciasto uformować w kulę, delikatnie posmarować olejem i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia i podwojenia objętości. W czasie rośnięcia należy ciasto 2 razy odgazować uderzając w nie pięścią.
Po wyrośnięciu ciasto podzielić na 2 części. Każdą podzielić na 4 wałeczki i zaplatając je uformować chałkę. Chałki przełożyć do foremek wysmarowanych oliwą, przykryć i odstawić na 30-40 minut. Kiedy wyrosną posmarować je jajkiem wymieszanym z mlekiem i posypać migdałami. Wstawić chałki do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec 30-40 minut (do ładnego zrumienienia).
 

Babeczki piernikowe: Białe, czerwononose renifery

23 gru 2010

A ja, wraz z poniższymi (troszkę krzywymi :) ) babeczkowymi reniferami życzę wszystkim wspaniałych Świąt!

Babeczki piernikowe: Białe, czerwononose renifery

Przepis z Kwestii Smaku: http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/wigilia/babeczki_piernikowe/przepis.html

Składniki na 12 sztuk:
  • 180 g miękkiego masła
  • 180 g drobnego cukru
  • 3 jajka
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 2 łyżeczki przyprawy do piernika
  • 180 g mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 2 łyżki mleka
  • 100 g wiśni kandyzowanych, posiekanych
Masa budyniowa:
  • 1/2 litra mleka
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 1 torebka cukru waniliowego
  • 3 łyżki cukru
  • 2 żółtka
  • 250 g miękkiego masła
A także:
  • precelki na rogi, suszona żurawina na nosy, rodzynki na oczy
Masło ucierać z cukrem 7-9 minut do uzyskania bardzo puszystej masy. Dodawać jajka (po jednym) i cały czas miksować. Dodać ekstrakt waniliowy, cynamon, przyprawę piernikową i sól. Wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, wymieszać. Na koniec dodać mleko i wymieszać. Masę wyłożyć do papilotek; powciskać w ciasto kandyzowane wiśnie. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec przez 18-20 minut, aż do ładnego zrumienienia babeczek.
Przygotować masę budyniową: Odlać 1/2 szklanki mleka i wymieszać z mąkami, żółtkami i cukrami. Resztę mleka zagotować i dodać połączone składniki masy budyniowej. Wymieszać, zagotować ponownie i zdjąć z ognia. Zmiksować masło i dodawać do niego po 1 łyżce ostygniętej masy budyniowej. Masą  budyniową posmarować babeczki. Przyprawić reniferom rogi (za które będą służyć przepołowione precelki; ja niestety dostałam tylko paluszki, dlatego moj renifery mają proste rogi), nosy (z żurawiny) oraz oczy (z rodzynek).

Seromakowiec nowoczesny

17 gru 2010

Seromakowiec nieodłącznie kojarzy mi się z Bożym Narodzeniem. Ta wersja jest troszkę inna niż seromakowce, które jadłam i piekłam do tej pory. Nie ma kruchego spodu, a w masie makowej oprócz bakalii prym wiodą także migdały i ciemna, gorzka czekolada. Użyłam czekolady o 90% zawartości kakao i myślę, (podobnie jak Asia z Kwestii Smaku, autorka przepisu), że połączenie maku i czekolady to jest przyszłość :) Właściwie nazwałabym to pyszne ciasto sernikomakobrownie.

Seromakowiec nowoczesny

Przepis z Kwestii Smaku: http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/wigilia/seromakowiec_nowoczesny/przepis.html

Czekoladowa masa makowa:
  • 100 g miękkiego masła
  • 2 żółtka
  • 2 szklanki gotowej masy makowej z bakaliami (dodałam suszone ananasy, żurawinę i śliwkę)
  • 1 szklanka mielonych migdałów (można kupić gotowe mielone - ja kupuję w Piotrze i Pawle - bądź obrać migdały ze skórek i zmielić)
  • 50 g gorzkiej czekolady, roztopionej w kąpieli wodnej
  • 2 płaskie łyżki mąki
  • 3 łyżki likieru Amaretto lub 1 łyżeczka ekstraktu migdałowego (lub jedno i drugie)
Masło zmiskować z żółtkami. Masę makową wymieszać ze zmielonymi migdałami, czekoladą i mąką. Połączyć z masłem i żółtkami. 1/4 masy odłożyć a resztę wyłożyć na spód formy (tortownica o średnicy 21-23 cm lub kwadratowa forma 20x20cm). Piec w 175 stopniach przez 20 minut.

Masa serowa:
  • 500 g sera śmietankowego zmielonego 3-krotnie (może być z wiaderka)
  • 100 g cukru pudru
  • 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
  • 2 żółtka
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
Wszystkie składniki zmiskować (krótko, tylko do połączenia się składników). Wylać na podpieczony spód z masy makowej. Wyłożyć resztkę masy makowej i delikatnie wymieszać patyczkiem. Na wierzch położyć folię aluminiową i piec przez 40 minut w 175 stopniach. Studzić w zamkniętym piekarniku. Po całkowitym wystygnięciu wstawić na całą noc do lodówki.

Makowiec zawijany

10 gru 2010

Cynamon, miód, imbir, goździki, kardamon, wanilia, skórka pomarańczowa.. Nie można nie lubić kuchennych przygotowań do Bożego Narodzenia. Od tych zapachów kręci mi się w głowie (w pozytywnym sensie), chce je ciągle czuć, dlatego gdy wychodzę z domu psikam się bez opamiętania perfumami, które mają w sobie te świąteczne nutki.
A oto mój makowcowy debiut. Myślę, że bardzo udany, choć nie wiem na razie jak smakuje, dowiem się dopiero w Święta. Ciasto jednak wyszło idealne, podobnie jak masa makowa, więc na pewno jest pyszny.

Makowiec zawijany

Przepis od Dorotki z Moich Wypieków: http://mojewypieki.blox.pl/2007/12/Makowiec-zawijany.html

Ciasto: (wychodzą z niego 3 strucle)
  • 3 szklanki mąki pszennej (+ do podsypywania)
  • 45 g drożdży świeżych (lub 21 g suchych)
  • 180 ml letniego mleka
  • 6 łyżek cukru
  • 6 żółtek (białka zachować)
  • 150 g stopionego i ostudzonego masła
  • 1,5 łyżki oleju
  • pół łyżeczki soli
  • 1,5 łyżki spirytusu (lub innego mocnego alkoholu, np. wódki czy rumu)
  • 1 łyżka cukru waniliowego domowej roboty (lub 1 saszetka cukru z prawdziwą wanilią Kotanyi)
Masa makowa:
  • 500 g maku
  • 250 g cukru
  • 100 g rodzynków lub innych bakalii (użyłam suszonej żurawiny i moreli)
  • 50 g posiekanych orzechów włoskich
  • 1 łyżka miodu (użyłam melasy)
  • 1 łyżka miękkiego masła
  • kandyzowana skórka pomarańczowa, wedle uznania
  • 6 białek ubitych na pianę
Drożdże świeże rozpuścić z mlekiem i cukrem. Odstawić na 15 minut (drożdże suche wystarczy wymieszać z mąką). Dodac resztę składników i wyrobić ciasto (masło dodać pod koniec wyrabiania). Odstawić w ciepłe miejsce do wyrastania (ciasto powinno podwoić swą objętość).
W tym czasie przygotować masę makową: mak zaparzyć w 500 ml wrzącej wody, odstawić do wystygnięcia i dwukrotnie zemleć. Dodać resztę składników i na końcu delikatnie wymieszać z białkami ubitymii na pianę.
Wyrośnięte ciasto drożdżowe podzielić na 3 części. Każdą rozwałkować na prostokątne placki i wykładać na nie masę makową (ok. 2 cm od brzegów). Zwijać od krótszej strony; końce podwinąć pod spód. Makowce zawinąć w posmarowany olejem papier do pieczenia (co najmniej 2 razy). Ułożyć jeden obok drugiego na blaszce i piec w piekarniku nagrzanym do 180-190 stopni przez 30-40 minut. Jeszcze ciepłe (ale nie gorące) makowce rozwinąć z papieru i zostawić do wystygnięcia. Ozdobić według uznania.
 

Kremowy sernik pachnący pomarańczami i wanilią

5 gru 2010

Proszę mi wybaczyć nieskromność, oto bowiem najlepszy sernik jaki w życiu jadłam. Kremowy.. tak niesamowicie kremowy, że nie mogłam uwierzyć. Nie mogę sobie wyobrazić lepszego sernika na uczczenie ćwiećwiecznych urodzin (moich własnych:)).

Kremowy sernik pachnący pomarańczami i wanilią

Przepis z Moich Wypieków, podaję z moimi zmianami: http://mojewypieki.blox.pl/2009/07/Kremowy-sernik-piernikowy.html

SPÓD:
  • 250 g ciastek digestive, pokruszonych
  • 75 g stopionego masła
  • 100 g drobno posiekanych orzechów włoskich
  • 2 łyżeczki przyprawy korzennej
Wszystkie składniki wymieszać, wcisnąć w spód tortownicy o średnicy 26 cm wyłożonej szczelnie folią aluminiową. Wstawić do lodówki.

MASA:
  • 700 g sera śmietankowego, zmielonego trzykrotnie
  • 500 g sera mascarpone
  • 6 jaj
  • 1 szklanka jasnego brązowego cukru (muscovado)
  • 1 szklanka płynnego miodu (lub golden syrupu)
  • 2 szklanki śmietanki kremówki (30 lub 36%)
  • skórka i sok z 1 pomarańczy
  • ziarenka z 2 lasek wanilii
  • 1 łyżka proszku budyniowego waniliowego
Połączyć ser śmietankowy z mascarpone, zmiksować z cukrem. Wbijać pojedynczo jajka i miksować, dodać miód, kremówkę, skórkę i sok z pomarańczy, ziarenka wanilii i budyń. Miksować tylko do połączenia się składników. Masę (będzie bardzo płynna - taka ma byc) wylać na schłodzony spód z ciasteczek i piec w 180 stopniach przez 60 minut (aż środek będzie ścięty). Sernik studzić w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami a następnie, po wystygnięciu, wstawić do lodówki na całą noc.

A ja zabieram się za mój prezent urodzinowy:

Biscotti na miodzie z pijanymi bakaliami

2 gru 2010

Moja pierwsza propozycja na Boże Narodzenie to biscotti na miodzie z pijanymi bakaliami. Świetnie się przechowują i doskonale nadają się na prezent (ale uwaga! tylko dla osób o mocnych... zębach :) ).

Biscotti na miodzie z pijanymi bakaliami

Przepis z Moich Wypieków: http://mojewypieki.blox.pl/2009/11/Piernikowe-biscotti.html , podaję z moimi zmianami.
  • 2 duże jajka
  • 1/4 szklanki miodu
  • 2 i 1/2 szklanki mąki
  • 1 szklanka ciemnego brązowego cukru
  • 1 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 łyżeczki zmielonego imbiru
  • 1 łyżeczka zmielonego kardamonu
  • 1 łyżeczka ziarenek anyżu
  • 1 szklanka drobno posiekanych bakalii
  • dowolny alkohol do nasączenia bakalii
Dzień przed pieczeniem bakalie zalać alkoholem (użyłam domowej nalewki aroniowo-kardamonowej).
Bakalie odsączyć. W misce wymieszać mąkę z cukrem, proszkiem, sodą i przyprawami. W drugiej misce wymieszać jajka z miodem. Dodać tą mieszankę do suchych składników, wymieszać. Wmieszać odsączone bakalie. Rękami oprószonymi mąką uformować z ciasta 2 podłużne, płaskie chlebki i ułożyć je na natłuszczonej blaszce. Piec 30 minut w 180 stopniach. Wyjąć z piekarnika, odstawić na 10 minut. Następnie nożem z piłką pokroić chlebki na ok. 1 cm kromki (po skosie). Układać je płasko na blaszce i piec 10-15 minut, w zależności od tego jak suche biscotti lubimy (w połowie pieczenia poprzewracać kromeczki na drugą stronę). Studzić na kratce.