..w czekoladzie. Wspaniały świąteczny rarytas. Małe odejście od pierników, pierniczków i makowców. Gotowałam skórkę w ciemnym brązowym cukrze, zamiast w białym, i myślę, że dzięki temu nabrała jeszcze ciekawszego smaku. Przepis dołączam do akcji "Świąteczne prezenty".
Kandyzowana skórka pomarańczowa w czekoladzie
Przepis znaleziony u Dorotki:
http://mojewypieki.blox.pl/2009/12/Kandyzowana-pomaranczowa-skorka-w-czekoladzie.html
- 2 duże pomarańcze z grubą skórką
- 1 szklanka ciemnobrązowego cukru
- 1 szklanka wody
- 200 g gorzkiej czekolady (dałam 100 g gorzkiej i 100 g deserowej)
Pomarańcze sparzyć (można kilkakrotnie), wyszorować. Odkroić skórkę, usunąć część białego albedo. Pokroić skórkę w 1 cm paseczki i zalać je gorącą wodą. Gotować 15 minut. W rondelku wymieszać szklankę wody z cukrem, zagotować aż do rozpuszczenia się cukru. Wrzucić paseczki pomarańczy, gotować aż staną się przeźroczyste a woda prawie całkowicie wyparuje. Osuszyć na kratce i pozostawić na noc. Następnego dnia rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej. Obtaczać w niej skórki i odstawić do zastygnięcia.
4 komentarze:
uwielbiam taką skórkę, moja Babcia co Święta bardzo podobnie przyrządza :))
Bardzo ladna :) napewno pyszna
Super pomysł! Musi być przepyszna taka skórka w czekoladzie :) pozdrawiam!
Jest bardzo pyszna. Tak pyszna że chyba będe musiała zrobić drugą porcję, bo ponad połowy tej już ni ma :)
Prześlij komentarz