Czekoladowo i urodzinowo

5 gru 2009

Pisałam już kiedyś, ze nie przepadam zbytnio za tortami. Na specjalną, dzisiejszą okazję postanowiłam jednak upiec torcik, który znacznie różni się od tych tradycyjnych, przekładanych wieloma warstwami ciężkiej masy, z polewami i cudami-niewidami. Ten wspaniały torcik jest lekki (choć dość syty), wypełniony przepyszną mieszanką gorzkiej czekolady, migdałów, żurawiny i fig i pokryty niezwykle smakowitym, czekoladowo-cytrynowym kremem ricottowym, który w niczym nie przypomina ciężkich maślanych czy śmietanowych mas. Pyszny torcik na urodziny. Moje własne :)

Torcik bezowy

To moja mała modyfikacja przepisu Doroty z Moich Wypieków, oryginał tu: http://mojewypieki.blox.pl/2009/03/Lekki-tort-czekoladowy-z-orzechami-i-owocami.html

  • 6 białek
  • 3/4 szklanki drobnego cukru
  • 1 szklanka zmielonych migdałów
  • 50 g drobno posiekanych suszonych fig
  • 50 g suszonej żurawiny
  • 100 g startej na tarce gorzkiej czekolady
  • szczypta soli
Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Dodawać powoli cukier, nadal ubijając. Wmieszać (bardzo delikatnie!) czekoladę, owoce i migdały. Masę delikatnie nałożyć do tortownicy (moja miała 23 cm średnicy) wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w 170 stopniach przez godzinę (piekłam w 160 stopniach z termoobiegiem).
Krem:
  • 250 g sera ricotta (jeśli ktoś woli bardziej kaloryczną wersję moze dać mascarpone)
  • 5 łyżek nutelli
  • skórka starta z 1 cytryny
Składniki kremu wymieszać. Wyłożyć równomiernie na ostudzone ciasto. Udekorować według uznania. Ja posypałam torcik suszoną żurawiną, grubo posiekanymi migdałami i skórką z cytryny.

0 komentarze: