Pisałam już kiedyś, ze nie przepadam zbytnio za tortami. Na specjalną, dzisiejszą okazję postanowiłam jednak upiec torcik, który znacznie różni się od tych tradycyjnych, przekładanych wieloma warstwami ciężkiej masy, z polewami i cudami-niewidami. Ten wspaniały torcik jest lekki (choć dość syty), wypełniony przepyszną mieszanką gorzkiej czekolady, migdałów, żurawiny i fig i pokryty niezwykle smakowitym, czekoladowo-cytrynowym kremem ricottowym, który w niczym nie przypomina ciężkich maślanych czy śmietanowych mas. Pyszny torcik na urodziny. Moje własne :)
Torcik bezowy
To moja mała modyfikacja przepisu Doroty z Moich Wypieków, oryginał tu: http://mojewypieki.blox.pl/2009/03/Lekki-tort-czekoladowy-z-orzechami-i-owocami.html
- 6 białek
- 3/4 szklanki drobnego cukru
- 1 szklanka zmielonych migdałów
- 50 g drobno posiekanych suszonych fig
- 50 g suszonej żurawiny
- 100 g startej na tarce gorzkiej czekolady
- szczypta soli
Krem:
- 250 g sera ricotta (jeśli ktoś woli bardziej kaloryczną wersję moze dać mascarpone)
- 5 łyżek nutelli
- skórka starta z 1 cytryny
0 komentarze:
Prześlij komentarz