Z tych bułeczek miały wyjść rogaliki, ale złączyły się w czasie rośnięcia i straciły swój pierwotny, rogalikowy kształt :) Co z tego, skoro są pyszne! Bardzo maślane i bardzo delikatne.
Rogaliki maślane
Przepis z Moich Wypieków: http://mojewypieki.blox.pl/2010/01/Maslane-rogaliki-sniadaniowe.html
- 580 g mąki pszennej
- 2 małe jajka
- 1 łyżka oleju słonecznikowego (użyłam oleju z pestek winogron)
- 1 i 1/2 łyżki cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
- pół łyżeczki soli
- 250 ml letniego mleka
- 60 g stopionego, ostudzonego masła
- 20 g świeżych drożdży lub 10 g suszonych
Oraz:
- 50 g stopionego masła do posmarowania bułeczek
- 1 roztrzepane jajko
- mak do pyspania
Świeże drożdże wymieszać z 1 łyżką cukru, 1 łyżką mąki i odrobiną mleka (drożdże suszone wystarczy wymieszać z mąką). Odstawić. Roztrzepać jajka, dodać sól, mleko, cukier, olej. Powoli dosypywać mąkę, sol z cytryny i drożdże. Wlać stopipne i ostudzone masło. Wyrabiać ciasto, aż zacznie odstawać od rąk. Uformować je w kule o odstawić pod przykryciem w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (na około 1 godzinę). Po tym czasie podzielić ciasto na 12 części. Uformować z nich kulki i każdą rozwałkować na owalny placuszek o długości 20 cm. Posmarować placuszki odrobiną masła i zwinąć wzdłuż krótszego boku (jak naleśniki). Złączyć końce nadając kształt rogalików. Ułożyć rogaliki na blaszce w odstępach i odstawić do napuszenia i podwojenia objętości. Przed pieczeniem posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać makiem. Piec w 200 stopniach przez około 25 minut. Studzić na kratce.
3 komentarze:
Śliczne wyszły!
pozdrawiam :)
Ach to ostatnie zdjęcie..aż mi ślinka cieknie na samą myśl..mam słabośc do drożdżowych wypieków ;)
Wyszły pięknie! zjadłabym taka bułeczkę :)
Prześlij komentarz