Słodziutka babka na chandrę pt."o kurczę, teraz znów muszę czekać rok na urlop"...
Babka czekoladowo-kajmakowa
- 1 i 1/3 szklanki mąki
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki cukru (proponuję jednak dać mniej)
- szczypta soli
- 3 jajka
- 2/3 szklanki oleju
- 100 g czekolady (użyłam mlecznej), stopionej (w kąpieli wodnej lub w mikrofali)
- 3 łyżki kakao
- 300 g kajmaku (gotowej masy kajmakowej, lub powstałej po 2 godzinnym gotowaniu mleka skondensowanego słodzonego)
6 komentarze:
ale smakowita babeczka:) chetnie bym zjadla kawaleczek do herbatki, mniam...:)
Podoba mi się przepis, prosty a dodatek kajmaku zapewne nadaje babce cudownego smaku :)
Kiedy tylko widzę słowo "kajmak", od razu mi się oczy zaczynają świecić do przepisu. Pycha!
Wygląda świetnie, a co do smaku to mogę tylko przypuszczać, jak niesamowite jest połączenie kajmaku i czekolady!
czyli dużo wypieków anty-chandrowych będzie potrzebnych... daleko do wolnego.. :)
Piękna ta babeczka!:)
Prześlij komentarz