Czyli kolejny eksperyment z cyklu "Zostały mi puszki mleka skondensowanego, co z nimi zrobić??".
Tarta z wiśniami i masą kakaową
SPÓD
- 300 g mąki pszennej
- 200 g miękkiego masła
- 50 g cukru pudru
- 1 łyżeczka kardamonu
Wszystkie składniki szybko zagnieść; ciasto schłodzić przez 1 godzinę w lodówce a następnie wcisnąć w formę (o średnicy 26-28 cm) i piec w 190 stopniach przez 15-18 minut. Wyjąć i odstawić do ostygnięcia.
MASA KAKAOWA
- 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego
- 1 łyżka masła
- 3 łyżki kakao
W rondelku rozpuścić masło; dodać mleko i kakao i gotować mieszając przez 10 minut aż powstanie gęsta masa. Wyłożyć masę na ostudzony kruchy spód.
MASA WIŚNIOWA
- 300 g wiśni
- 5 łyżek cukru (lub według swojego smaku)
- 2 łyżki masła
- ziarenka kardamonu (użyłam 5 strączków) lub 1 łyżeczka mielonego kardamonu
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Masło roztopić w rondelku, dodać wiśnie, cukier i kardamon, smażyć. Dodać mąkę ziemniaczaną, mieszać aż powstanie masa o konsystencji kisielu. Wyłożyć wiśnie na masę kakaową. Na wierzch można zetrzeć skórkę z cytryny.