Drożdżówki z serem i kokosem oraz pierniczkowy prolog

19 paź 2010

"Mięciutkie, puszyste ciasto i uzależniające, kokosowo-serowe nadzienie dla sernikoholików"-to definicja dla tych drożdżówek.

A teraz sprawa kluczowa: mamy 19 października. Moje 2 porcje ciasta na pierniczki oraz 1 porcja ciasta na piernik staropolski już od kilku dni dojrzewają. A jak u Was?

Drożdżówki z serem i kokosem

Przepis z Moich Wypieków z moimi zmianami: http://mojewypieki.blox.pl/2009/05/Drozdzowki-z-serem-przepis-II.html

Składniki na ciasto:
  • 500 g mąki pszennej
  • 42 g świeżych drożdży (lub 21 g suszonych)
  • 20 g miodu (ciasto nie jest zbyt słodkie; można dać troszkę więcej miodu lub trochę cukru)
  • 2 jajka
  • 250 ml ciepłego mleka
  • 7 g soli
  • 75 g miękkiego masła
Wymieszać mleko miód i jajka. Dodać mąkę z suszonymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić zaczyn) a także sól i masło. Wyrobić gładkie i elastyczne ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (1-1,5 godz.).

W międzyczasie przygotować nadzienie serowo-kokosowe:
  • 250 g sera śmietankowego (jak na serniki)
  • 150 g wiórków kokosowych
  • 1/4 szklanki cukru pudru
  • 2 łyżki miękkiego masła
  • skórka starta z połówki cytryny
  • 1 żółtko
Wszystkie składniki nadzienia dokładnie zmiksować.
Z wyrośniętego ciasta formować bułeczki (ok. 50-60 gramowe). Ponownie odstawić do napuszczenia na 20-30 minut. W każdej bułeczce zrobić dnem szklanki mocne wgłębienie i włożyć w nie nadzienie serowe. Każdą bułeczkę posmarować rozbełtanym jajkiem wymieszanym z 1 łyżką mleka. Piec drożdżówki w 200 stopniach przez 20 minut.

5 komentarze:

Ewam pisze...

przed chwila rozmawialam z mama,ona wlasnie piecze buleczki z serem-drozdzowe,wchodze na durszlak a tu buleczki z serem...to chyba jakis znak ze i ja tez musze takie pysznosci zrobic...

aga pisze...

jakie ladne drozdzoweczki:) i w dodatku bardzo smakowicie wygladaja:) do tego szklanka mleka i mialabym pyszna kolacje:)

Majana pisze...

wspaniałe drożdżówki! I to z moim ulubionym kokosem! Na pewno kiedyś sie na nie skuszę:)
Co do pierniczków,to ja na razie tak po malutku myślę o nich,ale tylko myślę ;)

Anonimowy pisze...

Dla sernikoholików, powiadasz? To zdecydowanie coś dla mnie! ;))

myniolinka pisze...

super! zajadałam się takimi bułkami w dzieciństwie... a z piernikami to ja jeszcze w lesie jestem...:)