Sezamowe ciasteczka szczęścia

5 lis 2009

Sezam to podobno symbol powodzenia w Afryce. Od teraz i takze w mojej kuchni - te ciasteczka są bowiem tak pyszne, że chrupiąc je można myśleć tylko o pozytywnych sprawach. W końcu za chwilę weekend..

Sezamowe ciasteczka szczęścia

Przepis autorstwa AgusiH z forum CinCin: http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=743 (doczekał się tam 10 stron komentarzy!) .

  • 2/3 szklanki uprażonego na suchej patelni sezamu
  • 100 g masła
  • pół szklanki białego cukru
  • pół szklanki jasnego brązowego cukru (dałam tylko cukier brązowy - niecałą szklankę)
  • 1 jajko
  • 1 opakowanie cukru waniliowego (u mnie cukier z prawdziwą wanilią Kotanyi)
  • 1 i 1/4 szklanki mąki
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 1/4 łyżeczki cynamonu

Masło utrzeć z cukrami. Wbić jajko, ucierać. W drugiej misce przesiać mąkę z proszkiem, solą i cynamonem. Dodać do masy i ucierać. Wmieszać połowę sezamu, dokładnie wymieszać i wstawić na godzinę do lodówki. Formować kuleczki o średnicy 3 cm i obtaczać je w pozostałym sezamie. Kłaść na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (pamiętać o zachowaniu odstępów, ciasteczka mocno rosną) i lekko spłaszczać każdą kuleczkę. Piec 10-15 minut w 190 stopniach aż uzyskają złoty kolor. Poczekać aż wystygną i zdjąć z papieru do pieczenia. Zajadać.

0 komentarze: